A może Brzozowe?



Czy warto inwestować w marzenia? Na pewno tak. Kiedy zastanowimy się nad tym, co jest naszym wyśnionym priorytetem, nagle okazuje się, że jest ich kilka. Są osoby, dla których nie istnieje nic ważniejszego niż odnalezienie swojej drugiej połowy i założenie z nią rodziny, są tacy, którym w głowie jedynie kariera, jeszcze i tacy, dla których marzeniem będzie zwiedzić cały świat. W każdym wypadku jednak, zawsze będziemy potrzebowali „bazy”, miejsca, do którego będzie można wrócić po spotkaniu, pracy, podróży… jednym słowem człowiek potrzebuje azylu,
swoistej świątyni odseparowanej od reszty planety. Oczywiście chodzi o dom! 

Jeśli dysponujemy już pieniędzmi na własne mieszkanie, to najprawdopodobniej, nic nie stoi na przeszkodzie, aby zająć się tą sprawą – niezbędną, jeśli realnie chcemy być niezależni i w pełni samodzielni. Schody zaczynają się, gdy nam się nie przelewa. Tutaj z pomocą przychodzę ja. Wasz doradca do spraw kredytów hipotecznych. W moich „5 krokach” (poprzednie wpisy) możecie się dowiedzieć, co zrobić, żeby osiągnąć cel – najlepszym będzie bezpośredni kontakt pod podany na blogu nr telefonu, lub zapytanie za pośrednictwem formularza.
 
Tego wszystkiego dowiecie się ode mnie.

Co więcej, zaczniemy naszą wspólną przygodę z realizowaniem marzenia. I tutaj właśnie zaczyna się dzisiejszy artykuł. Jedną z fascynująco zapowiadających się lokacji w Szczecinie ma być Osiedle Brzozowe. Umiejscowione przy ulicy Szerokiej, nieopodal Drozdowej i Żyznej ma gwarantować lokalizację w miarę spokojną, a jednocześnie nie odseparowaną od cywilizacji.

Na spacer pod Azoty Arenę?

Nic nie stoi na przeszkodzie. Same mieszkania to dwupiętrowe popularne „bliźniaki”, czyli domy podzielone na dwie części (pionowo oraz poziomo). Gwarantują ogródek, balkon, sporo nowoczesnej przestrzeni i wspomniany już komfort zacisza. Każde mieszkanie otrzyma miejsce parkingowe, a wejścia na podjazd pod budynki będzie bronił przed nieproszonymi gośćmi płot i brama. Daje to dodatkowe uczucie bezpieczeństwa, ale nie „wyklucza” osiedla z otoczenia, jak to mają w zwyczaju rozwiązania typowe do klasycznych osiedli zamkniętych. Dodajmy do tego sporo zieleni i całość wygląda naprawdę dobrze.

Jakie są mieszkania?

Przede wszystkim nowe ;), w stanie deweloperskim. Ich powierzchnia to średnio 70 metrów kwadratowych. Wykończenia stoją na najwyższym poziomie, a lokale obejmują parter: najczęściej openspace’owy salon połączony z jadalnią i do tego łazienka, toaletę i kuchnię, a także piętro: z reguły podzielone na trzy pokoje (dwa małe, jeden większy) i łazienkę z toaletą. Do tego dochodzi strych.
Ceny wahają się w granicach 350 000 PLN i nie jest to zatrważająca wartość, kiedy zajrzymy na stronę dewelopera Caro Development.
Budynki są ładne, miejsce spokojne, lokalizacja przyzwoita. W najprostszych słowach: na pierwszy rzut oka widać, że mieszkania na właśnie powstającym Osiedlu Brzozowym będą dobrym materiałem na spełnienie marzenia wielu osób. Przede wszystkim wydają się bardzo odpowiednie dla młodych małżeństw, planujących, lub już posiadających rodzinę. Oczywiście nie tylko. Osoby starsze oraz ceniące sobie prywatność również nie będą zawiedzione.
Zachęcam do aktywnych poszukiwań najlepszego miejsca na zasiedlenie.

Pozdrawiam.
Ewa Siwek

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia